Ziemia, praca, tożsamość – Reymontowski mit w nowej odsłonie emigracyjnej
- Familiaris

- 27 lip
- 2 minut(y) czytania
Motywy ziemi, pracy i tożsamości stanowią filary polskiej tradycji literackiej i kulturowej, które szczególnie mocno zaznaczyły się w epopei Władysława Reymonta Chłopi. Ta monumentalna powieść ukazuje nie tylko życie i obyczaje polskiej wsi na przełomie XIX i XX wieku, ale również głęboko wpisuje się w uniwersalne kwestie związane z przynależnością do ziemi, ciężką pracą i formowaniem tożsamości narodowej oraz indywidualnej[1]. Współczesna emigracja zarobkowa, choć realizowana w innych realiach społecznych i ekonomicznych, odzwierciedla pewne elementy tego mitu, tworząc nową odsłonę dawnych dylematów i wartości.

Ziemia – symbol korzeni i przynależności
Dla Reymonta ziemia była nie tylko fizycznym miejscem uprawy, ale przede wszystkim przestrzenią duchową, na której opierała się cała wiejska społeczność. Była fundamentem tożsamości, więzi rodzinnych i rytmów życia[2]. W epoce emigracji zarobkowej, gdy wielu Polaków opuszcza rodzinne wsie i miasta, ziemia traci swoją namacalną obecność, ale pozostaje silnym symbolem utraconego domu i korzeni.
Emigranci często noszą w sobie tęsknotę za ziemią ojczystą, która staje się metaforą bezpieczeństwa i przynależności, nawet jeśli fizycznie są daleko[3].
Praca – od chłopskiej mozolności do pracy migranta
Reymontowska wizja pracy na roli to obraz nieustannego wysiłku, który kształtuje charakter i godność człowieka. Praca była wyrazem walki o byt i jednocześnie sposobem na zachowanie tożsamości społecznej[4]. Współcześni emigranci zarobkowi podejmują często ciężką, nisko płatną pracę, często fizyczną, na obczyźnie, co w wielu aspektach przypomina trud chłopskiej pracy z dawnych czasów.
Podobnie jak „chłopi”, migranci zmagają się z wyzwaniami ekonomicznymi i społecznymi, a ich praca staje się podstawą nowego życia i środkiem do utrzymania rodziny pozostającej w kraju[5].
Tożsamość – między tradycją a nowoczesnością
Motyw tożsamości w „Chłopach” jest ściśle związany z rytuałami, językiem i tradycją, które scalają społeczność wiejską[6]. W przypadku emigrantów tożsamość staje się dynamicznym procesem negocjacji między kulturą ojczystą a realiami nowego kraju.
Współczesny emigrant często doświadcza rozdarcia między pragnieniem zachowania polskich wartości i koniecznością adaptacji do nowych norm społecznych, co stanowi współczesną wersję Reymontowskiego mitu o przynależności[7].
Reymontowski mit jako narzędzie refleksji nad migracją
Przeniesienie Reymontowskich motywów ziemi, pracy i tożsamości na grunt współczesnej emigracji pozwala lepiej zrozumieć złożoność doświadczeń migracyjnych. Mit ten pomaga dostrzec uniwersalne aspekty ludzkiego życia – potrzebę przynależności, godnej pracy i zachowania własnej tożsamości – które pozostają aktualne niezależnie od czasów i miejsc.
Dzięki temu Reymont i jego epopeja pozostają ważnym punktem odniesienia nie tylko dla literaturoznawców, ale także dla badaczy migracji i kultury[8].
Przypisy
[1] W. Reymont, Chłopi, Warszawa 2000, wyd. I.[2] M. Kłodziński, „Ziemia jako symbol i przestrzeń sacrum w „Chłopach” Reymonta”, Studia Literackie, nr 15 (2012), s. 45–50.
[3] E. Nowicka, Tęsknota za domem – doświadczenia emigrantów polskich, Warszawa 2017, s. 28–33.
[4] J. Malinowski, „Praca i tożsamość w epoce Reymonta”, Przegląd Humanistyczny, nr 8 (2015), s. 102–107.
[5] A. Zielińska, „Emigracja zarobkowa – nowe oblicze pracy fizycznej Polaków”, Socjologia Współczesna, nr 4 (2019), s. 74–80.
[6] K. Duda, „Tradycja i rytuały w formowaniu tożsamości w „Chłopach””, Kultura i Społeczeństwo, nr 3 (2013), s. 62–66.
[7] M. Lewandowska, „Tożsamość kulturowa polskich emigrantów”, Studia Migracyjne, nr 30 (2018), s. 15–22.
[8] P. Sadowski, „Mit Reymontowski w literaturze i badaniach migracyjnych”, Literatura i Migracja, nr 2 (2021), s. 5–11.




Komentarze