Na łamach brytyjskiego tygodnika katolickiego The Tablet papież Franciszek w rozmowie z dziennikarzem Austenem Ivereigh wskazał na postawę tych, którzy ofiarują swoją konkretną pomoc dla innych. Jest to odwaga „świętych z sąsiedztwa”. Kim są ci święci? To według papieża wolontariusze, lekarze, personel medyczny, sprzedawcy i wszystkich, którzy służą pomocą podczas trwającej pandemii koronawirusa. Franciszek zachęca do podążania ich śladem i dopełniania w ten sposób cudownych dzieł, które Pan Bóg rozpoczął za ich pośrednictwem[1].
Zarazą obecnych czasów jest wszechobecna obojętność, która zawsze „zabija jak lód”. Nie chcemy narażać się na jakiś trud, bo ciągle usprawiedliwiamy się wymawiając się brakiem czasu. Najlepiej byłoby, gdyby to inni za mnie to zrobili. Podjęcie pomocy drugiemu powinno być zawsze czymś naturalnym, tym bardziej w czasach nadzwyczajnych.
W czasie pandemii poruszeni miłością ludzie nie obawiają się tracić swojego czasu i poświęcenia. Wielu z narażeniem zdrowa i niejednokrotnie życia oddaje się bez reszty pomocy człowiekowi będącemu w potrzebie. Wszyscy niosący pomoc są jasnymi promykami w nocy obojętności. Choć nie czują się osobami, które robią coś nadzwyczajnego. Dla nas zawsze będą bohaterami. Poświęcając się dokonują naprawdę bohaterskich czynów, które mogą wielu zawstydzać.
[1] Por. https://www.thetablet.co.uk/features/2/17845/pope-francis-says-pandemic-can-be-a-place-of-conversion- (data dostępu: 23.04.2020).
Comments